Po dwóch tygodniach intensywnej pracy dotarłam szczęśliwie do domu. Jestem zmęczona ale szczęśliwa, przywiozłam ogromny bagaż nowych doświadczeń i wspomnień oraz walizkę pełną prezentów (ważyła ponad 25 kilo- czyli miałam 5 kg nadbagażu- to ta porcelana i kosmetyki chyba tyle ważyły):-) Trochę jestem jeszcze skołowana zmianą czasu, ale daję radę.
Na stronie internetowej orkiestry HR można zobaczyć wspomnienie z trasy koncertowej, recenzje i zdjęcia (niestety wszystko w języku niemieckim).
http://www.hr-online.de/website/rubriken/kultur/index.jsp?rubrik=74532
Postaram się w najbliższych dniach uzupełnić dokumentację z trasy oraz napisać o moich obecnych projektach (koncerty z Ensemble Modern, koncerty z Opium String Quartet, przygotowywanie nowej płyty z Huberem, kursy muzyczne Bosa Antica i wiele, wiele innych). Jak zawsze praca wre:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz